piątek, 29 maja 2009

Tuż przed otwarciem przystani Kusznierewicza.














Tydzień temu ok.16.00 na przystani Kusznierewicza nie było żywego ducha, dziś wręcz przeciwnie! Ruch jak przed pochodem pierwszomajowych, tylko Sołtys nie zdaży rozwinąć asfaltu ani trawnika przed tawerną. Już pierwszy rzurt oka na zwieziony sprzęt żeglarski robi wrażenie, że takiego sprzętu nikt do tej pory tu nie używał. Regaty na Kaszubach, jeziorze Karsińskim? Fajnie. Kto zna choć trochę historię żeglarstwa polskiego ten wie, że pierwszy polski klub żeglarski pochodzi z nad sąsiedniego jeziora - Charzykowskiego. Blisko więc do kolepki żeglarstwa. Jednak jez. Karsińskie to dziś strefa ciszy- więc uwaga szaleńcy - motorowodniacy! Do tej pory dla Was tu nie było miejsca. Może obrazicie się jak zobaczycie przystań Kusznierewicza. Jest nabrzeże na które nawieziono sporo ziemi, przygotowywany jest piasek, są (raczej będą) pomosty, nawet było dziś widać ze dwa ździebełka trawy na trawniku (może wyrosną przez noc nowe), jednak w białych bucikach przeznaczonych na deptak lub wyszorowaną keję jutro nie ma co przychodzić na otwarcie. Tawerna otoczona gromadą robotników, elektrycy, cieśle, tynkarze, nie wiem kto jeszcze. Jak w ulu. Może zdążą. Kruca bomba mało casu. Mateusz Kusznierewicz pewnie przekazuje im olompijskiego ducha walki. Pod dużym drzewem naprzeciw tawerny powstaje coś jakby scena, czy deptak, obok na wodzie na pływakach robiona jest keja lub nabrzeże, może dopatrzycie się pierwszych śladów przyszłego trawnika. Ostatnio dużo padało, ale trwaka widocznie nie jest olimpijska ani regatowa, nie umie ścigać się z czasem. Domki, które, jak można wyczytać w internecie będą do wynajęcia po ok. 420 zł za dobę też na ukończeniu (na razie 4). Dwie sypialnie po 2 łóżka, nieduży salon z aneksem kuchennym dobrze zapowiadającym się, skromny kominek, łazienka, jeszcze trudno powiedzieć jaka. Miejsca nie za dużo, ale z bajerem. Przed domkami sprżątanie, ale deptaka nie będzie przynajmniej na razie. Poza tym duże zaplecze budowy i kupa miejsca. Widok z góry piękny, ale okolica trochę łysa, będzie wiało, żeby nie użyć bardziej drastycznego kaszubskiego określenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz