Mniej więcej raz do roku, na wiosnę, podejmowałam postanowienia: schudnę 5 kg, schudnę 10 kg ...
Zadawałam sobie kolejną dietę a jak wiecie nowe diety mnożą się coraz bardziej, więc miałam co rok nowe pomysły. Już pierwszego dnia diety miałam uczucie, że zostałam pozbawiona czegoś ważnego, ale zaplanowany efekt odchudzania wspierał moją silną wolę. Napinałam tą silną wolę jak strunę i nic. Jak tylko trochę zrzuciłam, zaraz wracało. Do obłędu powtarzałam w myślach, że już nie chcę być gruba.
Kiedyś przeczytałam o badaniach przeprowadzonych w Harvard Medical School. Naukowcy stwierdzili, że związek pomiędzy masą ciała a ilością spożywanych kalorii jest tylko pozorny, na prawdę go nie ma. Nie jest prawdą, że otyli są grubi dlatego, że jedzą więcej kalorii niż osoby chude. Chociaż oczywiste jest, że mogą istnieć skłonności do tycia, to ważną różnicą jest sposób myślenia: osoby otyłe myślą o sobie inaczej niż osoby chude. Badacze stwierdzili także, że tak samo otyli jak i chudzi jedzą mniej więcej podobnie. Wszystkim zdarza się zjeść więcej niż potrzebują, ale chudzi mają lepszy wewnętrzny słuch. To znaczy, że lepiej wyczuwają czy są głodni czy nie. To znaczy, że wystarczy nauczyć się myśleć tak jak chudzi?
Po pierwsze chudzi nie myślą: "nie chcę być gruby". Nie ma tego problemu w ich świadomości. Gdyby był, to na 100% by utyli. Gdy myślę nie chcę być gruba, moja podświadomość rozumie bez "nie", ona rozumie chcę być gruba i tak się staje. To tak samo jak wtedy, gdy ktoś powtarza, że nie ma pieniędzy, nie ma w życiu szczęścia..., nie ma ich na własne życzenie. Tą prawdę potwierdza już dziś oficjalnie wielu psychologów, a od wieków znało ją wiele osób, tylko owiana była tajemnicą zapomnienia.
Nie wierzysz? To uważnie przeczytaj i wykonaj poniżej napisane polecenie?
Absolutnie nie myśl o słoniu w różowych majteczkach!!
Udało się nie myśleć?
cdn
zajrzyj na: przyjemne odchudzanie
Blog o odchudzaniu na Kaszubach. skuteczne odchudzanie,kosmetyki, XXL, masaże, gabinety, Kaszuby, odpoczynek, zarabianie, pieniądze, nadwaga, sylwetka, wizerunek, fitness, ćwiczenia, odmładzanie, balsam, modelowanie sylwetki, żel, SPA, kosmetyk, kolagen, jojo, cellulit, rozstępy, ciąża, pielęgnacja, włosy, serum, szampon, krem, wypoczynek, sprawność fizyczna, relaks, antystres, stress, diety,agroturystyka na Kaszubach, zmarszczki, jędrna skóra ciało, eko kosmetyki,organic,
poniedziałek, 17 sierpnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czytam to z wypiekami na twarzy, bo mam podobny problem. Piszesz lekko, swobodnie i z humorem. Z niecierpliwością czekam na cd. Może pokusisz się na systematycznie ukazujące się odcinki?
OdpowiedzUsuńPostaram się spełnić Twoją prośbę i pociągnę ten temat dalej, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI ja potwierdzam, że problemy z nadwagą to nie tylko kwestia mniejszej ilości spożywanych kalorii i ruchu. W moim przypadku, po latach nieudanych prób trafiłam do endokrynologa, który po badaniach tarczycy wykazał jasno, że przyczyna tkwi w hormonach.Jak nie możecie schudnać polecam wizytę u endokrynologa.
OdpowiedzUsuń